Na TikToku jest i ON! Minister Czarnek tłumaczy się z afery Willa Plus. „Myślcie, bo podaje wam się bzdury!” [WIDEO]
Na TikToku PiS pojawił się Przemysław Czarnek. Minister edukacji opublikował filmik, w którym odpiera zarzuty dotyczące afery Willa plus.
Czarnek i TikTok
Przemysław Czarnek to kolejny bohater tiktokowych filmików, które pojawiają się na profilu PiS. Minister edukacji poruszył temat afery Willa plus. Przypomnijmy – chodzi o kontrowersyjne dofinansowania z ministerstwa edukacji. Okazało się, że fundacje związane z PiS otrzymały miliony złotych dotacji na zakup nieruchomości.
– Nienawidzicie Czarnka za Willę Plus? Za Willę Plus to możecie nienawidzić TVN i tych z Platformy, którzy sobie wymyślili tę całą pseudoaferę – odpowiada zaczepnym tonem Czarnek. Jak minister wyjaśnia kontrowersyjną sprawę? Przekonuje, że chodziło o „40 mln złotych dla 45 organizacji na przeróżne rzeczy”.
– Willa to jest jeden budynek, który największa z tych organizacji kupiła od skarbu państwa na potrzeby Domu Trójmorza, gdzie będzie uczyć młodzież polską i zagraniczną skupioną wokół idei trójmorza dla wzmocnienia państwa polskiego – mówi Czarnek. – To wam przeszkadza? – pyta prowokacyjnie, a następnie zarzuca Rafałowi Trzaskowskiemu i innym prezydentom miast z opozycji dofinansowywanie organizacji pozarządowych.
@pis_org Minister Czarnek odpowiada. #willaplus #ministerczarnek #czarnek #qanda #polityka #Polska #pis #prawoisprawiedliwosc ♬ dźwięk oryginalny – Prawo i Sprawiedliwość
– Myślcie, co wam się podaje na tacy, bo podaje wam się bzdury – grzmi polityk. Tak, wysłanie na TikToka buńczucznego Czarnka z jego konfrontacyjną naturą i agresywnym tonem to na pewno przepis na internetowy sukces.
Internetowa ofensywa PiS
O tiktokowej ofensywie PiS zrobiło się głośno, gdy partia opublikowała filmik z Radosławem Foglem w roli głównej. W niesławnym nagraniu były rzecznik partii pytał młodych, dlaczego „nienawidzą PiS-u”.
– Waszą nienawiść ukształtowały teksty Cypisa i Maty. Nie wiecie nic o naszych programach, o naszej polityce, o tym, co nam się udało zrobić przez te osiem lat – mówił protekcjonalnym tonem Fogiel. – Chętnie posłucham! Konkrety w komentarzach. Za co tak naprawdę nienawidzicie PiS-u? – zapytał na koniec. I doczekał się odpowiedzi. Tysięcy odpowiedzi z konkretnymi argumentami. Internauci wymieniali m.in. upolitycznienie TK, ograniczenie praw kobiet, rozdawnictwo, nieudolną walkę z inflacją, wyhodowanie hejterskiej telewizji…
Radosław Fogiel robił jednak dobrą minę do złej gry i przekonywał, że film stał się sukcesem, a PiS i TikTok to dobrana para.
– Pytanie było prowokacyjne, ale wywołaliśmy dyskusje, rozmowę – twierdził polityk. Przyznał, że jest też inny, techniczny powód, dla którego partia można być zadowolona z mocnego odzewu pod filmikiem.
– To sprawia, ze algorytmy postrzegają inaczej nasze konto – powiedział Fogiel. Jak widać, partia rządząca nie zniechęciła się do internetowej ofensywy. O duecie PiS i TikTok jeszcze usłyszymy…
