Politycy kpią z nowej nazwy partii Ziobry. „Ta nazwa byłaby właściwsza”
Marcin Kierwiński z PO był gościem programu „Tłit” w Wirtualnej Polsce. Polityk skomentował m.in. nową nazwę partii Zbiegniewa Ziobry.
Z nazwy została tylko Polska
W środę pojawiła się informacja, że Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry szykuje się do politycznego rebrandingu. Jak pisała Wirtualna Polska, formacja chce przejść do ofensywy i ma zamiar jeszcze bardziej być kojarzona ze swoją linią polityczną.
Nowa twarz Solidarnej Polski ma nawiązywać do wyrazistego i konfrontacyjnego stosunku wobec polityki Unii Europejskiej. Politycy skupieni wokół ministra sprawiedliwości nie chcą być kojarzeni z „ugodową”, jak to określają, linią polityczną utrzymywaną przez frakcję Mateusza Morawieckiego.
Cała oprawa nowej nazwy ma zostać zaprezentowana 3 maja w Warszawie, w Hali Expo XXI przy ul. Prądzyńskiego, gdzie odbędzie się zorganizowany z rozmachem kongres partyjny. Ziobryści przekonują, że tego dnia będziemy świadkami „pokazu mocy organizacyjnej” partii. Tę „moc” mają dostrzec także na Nowogrodzkiej.
Kongres w zamyśle ma być elementem prężenia muskułów przed negocjacjami z PiS w sprawie miejsc na listach wyborczych.
Już teraz jednak wiadomo, że partia Ziobry zmieni nazwę z Solidarnej Polski na Suwerenną Polskę. – Najważniejsze zadanie, jakie przed Polską stoi – głęboko w to wierzymy – to obrona suwerenności – mówią politycy z Solidarnej/Suwerennej Polski. Nowa nazwa wywołuje już kpiny w PiS-ie.
Wszyscy się podśmiewają
– Zamiast SolPol będzie SuwPol. Świetna zmiana – mówi z ironią jeden z działaczy.
Zmianę nazwy partii Ziobry skomentował też Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej, który gościł w programie „Tłit” w Wirtualnej Polsce. – Bądźmy poważni. Spodobało mi się, jak kilka miesięcy temu internauci polityków Solidarnej Polski zaczęli nazywać „Solidarni z Rosją”. Jeśli chodzi o to, co robią z Rosją, ta nazwa byłaby właściwsza, więc zachęcam pana Ziobrę – kpił polityk Platformy Obywatelskiej.
– Jeżeli chodzi o sprzeciw wobec rządu Morawieckiego: panowie, więcej odwagi, wystąpcie z rządu – mówił z przekąsem Kierwiński. Polityk PO odniósł się też do nowego postępowania śledczych ws. Donalda Tuska. – To ciekawa sprawa. Donald Tusk zastopował ruskie interesy Falenty, za to po 10 latach interesuje się nim prokurator Ziobro i jego prokuratura. Ci “Solidarni z Rosją” to chyba nie jest przypadek. Kto im pisze te scenariusze? Może oni dostają już wprost ze Wschodu dyspozycje polityczne? – podsumował Kierwiński.
Źródło: Wp.pl