11 lat i koniec dominacji! Robert Lewandowski musiał być w szoku po TYM werdykcie
Każda seria się kiedyś kończy. W tym tygodniu przekonał się o tym kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski.
Czas sportowych podsumowań
Początek nowego roku to często czas rozliczeń i podsumowań. Nie inaczej jest w sporcie. Styczeń jest nierozerwalnie związany z wszelkiego rodzaju plebiscytami, galami i konkursami, na których nagradza się sportowców za osiągnięcia z ostatnich 12 miesięcy. Tą najbardziej znaną i wzbudzającą najwięcej emocji wśród kibiców (i Pawła Fajdka) jest oczywiście Gala Mistrzów Sportu. W tym roku bezkonkurencyjna okazała się Iga Świątek, za której plecami znaleźli się żużlowiec Bartosz Zmarzlik i kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski, Robert Lewandowski.
Ale styczniowych plebiscytów jest więcej. Od lat katowicki „Sport” zaprasza swoich czytelników do zabawy i wskazania piłkarza roku. Od 2011 r., przez 11 lat z rzędu w konkursie wygrywał Robert Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski mógł mieć swoje wzloty i upadki (a raczej potknięcia), ale konkurencję pozostawiał daleko w tyle. W tym roku hegemonia napastnika FC Barcelony została przerwana.
Szczęsny przed Lewandowskim, koniec serii
Wszystko przez Wojciecha Szczęsnego, którego czytelnicy „Sportu” wybrali najlepszym polskim piłkarzem 2022 r. Co ciekawe, bramkarz Biało – Czerwonych w ostatnich miesiącach grał solidnie w Juventusie, ale nie wybitnie. Decydujący był w tym przypadku jednak jego występ na mistrzostwach świata w Katarze. Szczęsny był najlepszym polskich zawodnikiem na mundialu – bronił znakomicie, imponował spokojem, refleksem, a przede wszystkim obronił dwa rzuty karne w meczach z Arabią Saudyjską i Argentyną. Obronić „jedenastkę” wykonywaną przez Leo Messiego – to pamiątka na całe życie.
Szczęsny został czwartym bramkarzem, który wygrał w tym plebiscycie. Wcześniej wygrywali Józef Młynarczyk (1983), Janusz Jojko (1994), Adam Matysek (1999) i Jerzy Dudek (2000 i 2001). Rok temu Szczęsny zajął ósme miejsce.
Robert Lewandowski tym razem był drugi, a na najniższym stopniu podium uplasował się Piotr Zieliński. Co ciekawe, w plebiscycie na Sportowca Roku organizowanym przez „Przegląd Sportowy”Wojciech Szczęsny nie zmieścił się w czołowej dziesiątce. „Lewy” zajął trzecią pozycję.
Źródło: sportdziennik.com